Blog > Komentarze do wpisu
Książkowo i kulinarnie ("Trupia Farma. Nowe śledztwa"; babka tymiankowo-cytrynowa)
Bez zbędnych słów, zapraszam Was do lektury wpisu. Udanej niedzieli :) -------------------------------------------------------------------------------------------------------------- Książkowo: "Trupia Farma. Nowe śledztwa" Bill Bass, Jon Jefferson "Trupia Farma. Nowe śledztwa", to kontynuacja poprzedniej książki doktora Billa Bassa, dotycząca Ośrodka Badań Antropologicznych (zwanego również Trupą Farmą) i śledztw z nią powiązanych. W tej książce czytelnik dowiaduje się, jak powstała Trupia Farma, jak funkcjonowała kiedyś i jak dzięki postępowi działa teraz oraz w jaki sposób jej istnienie pomaga podczas prowadzonych śledztw. Historia ta przepleciona jest szczegółowym opisem nowych śledztw, w których autor brał udział. Często są to sprawy, które mimo upływu lat, pozostały niezamknięte, a zaawansowane technologie pozwalają na nowo zbadać sprawę. Dowiadujemy się, że dzięki postępowi, ciało można zidentyfikować nie tylko np. po uzębieniu czy znakach szczególnych. Obecnie jest to możliwe również dzięki badaniom pozwalającym ustalić rasę, DNA lub skład kości. "Mimo wszystko ludzkie serce, podobnie jak ludzki umysł, pozostaje tajemnicze, a czasami również nosi w sobie jakąś tragiczną ukrytą wadę, o czym raz po raz przypomina mi skłonność ludzi do mordowania innych. Moim powołaniem i zaszczytem było pomaganie w rozwiązywaniu zagadek niektórych z tych morderstw oraz - dzięki latom badań prowadzonych przez studentów i wydział na Trupiej Farmie - przygotowanie narzędzi naukowych, które pomagają innym specjalistom w tej dziedzinie. Nigdy nie zamierzałem tworzyć na Trupiej Farmie jakiejś sławnej instytucji: po prostu stawiałem krok za krokiem na drodze do pogłębienia wiedzy, próbując odpowiadać na pytania, które pojawiały się podczas śledztw lub dyskusji na zajęciach." Podczas lektury przypomniałam sobie seriale, które kiedyś oglądałam: "Kości" i "CSI". Autor twierdzi, że na pewno pomogły one pokazać ludziom, jak ważne jest zachowanie miejsca zbrodni w nienaruszonym stanie i jak dokładne muszą być badania tam przeprowadzone. Podkreśla jednak, że różnice między tym, co widzimy w serialu, a jak to wygląda w rzeczywistości, są dość znaczne. Przede wszystkim w serialu sprawa zostaje zazwyczaj rozwiązana w godzinę, a śledczy bez zadawania pytań wiedzą prawie wszystko. Ewentualnie wykonują telefon i równie szybko uzyskują informację zwrotną. Podobnie z wynikami badań DNA - w zasadzie otrzymują je od ręki. W rzeczywistości trwa to kilka tygodni, bądź miesięcy. Policjanci i prokuratorzy nazywają to "efektem CSI" ;) "Trupia Farma. Nowe śledztwa" to pozycja, która nie jest przerażająca i makabryczna. Jej zadaniem jest w naukowy sposób opisać czytelnikowi, jak działanie owej Trupiej Farmy pomogło identyfikować zmarłych, określać rodzaj śmierci oraz czasem doprowadzać zabójców przed oblicze sprawiedliwości. Polecam. Za książkę dziękuję Wydawnictwu Znak Literanova. -------------------------------------------------------------------------------------------------------------- Kulinarnie: babka tymiankowo-cytrynowa Uwielbiam Nigellę Lawson, jej podejście do gotowania i miłość do dobrego jedzenia. Lubię jej książki kucharskie, ponieważ nie opierają się tylko na podaniu przepisów. Nigella dzieli się w nich również swoimi spostrzeżeniami i opowieściami. Przepis na babkę tymiankowo-cytrynową pochodzi z książki "Po prostu Nigella", o której pisałam już wcześniej (klik). Ciasto jest pyszne i bardzo aromatyczne. Nie ma się co bać smaku tymianku w babce, gdyż on wcale nie przytłacza, a ciekawie smakowo współgra z cytryną. Kilka uwag:
Składniki: 450 g mąki pszennej 3/4 łyżeczki sody oczyszczonej 3/4 łyżeczki proszku do pieczenia 200 g miękkiego niesolonego masła 2 cytryny mały pęczek świeżego tymianku 250 g drobnego cukru 3 duże jajka 250 ml maślanki 120 g cukru pudru olej do natłuszczenia formy Przygotowanie:
niedziela, 18 marca 2018, milka1204
Komentarze
e.ka
2018/03/18 18:51:06
Mam nadzieję, że to idealny smak na Wielkanoc. Szukałam jakiegoś ciekawego przepisu na babę wielkanocną i mam :) Aromat tymianku lubię, więc się nie boję :) Serdeczności ślę...Wiosna coś się spóźnia, tęsknię za ciepłem i słońcem :)
2018/03/18 21:30:29
E.ka: mam nadzieję, że propozycja "babkowa" Ci zasmakuje ;) Ja uwielbiam takie nieoczywiste połączenia. Kiedyś robiłam ciasto grejpfrutowe z rozmarynem. Jest bardzo specyficzne, ale ciekawe smakowo (przepis też na blogu).
Też tęsknię za wiosną! Mam dość czapek, rękawic i grubych szali :( Pozdrawiam ciepło :) 2018/03/19 14:40:39
No ta babka jak nic wpasuje się idealnie w nadchodzące święta. Dzieciaki się ucieszą :)
2018/03/23 19:34:03
Chciałam jeszcze zapytać o Muminki bo wiem, że je lubisz. Ta miłość zrodziła się w dzieciństwie? Którą część uważasz za najlepszą? :)
2018/03/23 20:44:15
Ervisha: Muminki są ze mną od czasów dzieciństwa. Jednak dopiero od paru lat widzę je oczami dorosłej osoby.
Moje ulubione to "Dolina Muminków w listopadzie" i "Lato Muminków" :) 2018/03/25 19:10:45
Dziękuję za przepis, szukałam czegoś, co nie będzie zawierało jakiś wyszukanych składników. Fajnie, że uwzględniłaś też osoby, które nie mają formy do babki :) Chyba skuszę się i sama wyczaruję takie ciasto :D Pozdrawiam i życzę wesołych świąt!
2018/03/25 21:11:00
Smalldot: Mam nadzieję, że się skusisz i zachwycisz bliskich na Święta właśnie taką babką :)
2018/03/26 22:16:27
Ale pysznie wygląda, aż nabrałam smaka na nią!
Zapraszam do mnie, dopiero zaczynam :) |
![]() KONTAKT ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |